Nazywam się Violeta Khviatskovich. Pochodzę z Białorusi, z miasta Mołodeczno. W 2016 roku otrzymałam stypendium Fundacji Jana Pawła II i rozpoczęłam studia magisterskie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, na kierunku historia sztuki. Spełniło się moje wielkie marzenie, aby poznawać świat sztuki przez pryzmat człowieka-artysty, który – jak to określił Jan Paweł II – „z pasją i poświęceniem poszukuje nowych »epifanii« Piękna, aby podarować je światu w twórczości artystycznej”[1].
Dla chrześcijan w moim kraju, bardzo ważną datą było Boże Narodzenie roku 1987. Podczas błogosławieństwa Urbi et Orbi, po raz pierwszy w historii papież – Jan Paweł II, wypowiedział życzenia świąteczne w języku białoruskim. W ten sposób katolicy na Białorusi otrzymali dar życzeń w swoim ojczystym języku. Dla nas było to wydarzenie symboliczne. Wtedy jeszcze Białoruś nie była wolnym krajem, ani w sensie politycznym, ani religijnym. Ojciec św. swoim odważnym wystąpieniem położył kamień węgielny pod budowlę odradzającego się Kościoła w mojej Ojczyźnie.
Ten młody Kościół, który dziś jest już samodzielny i pięknie się rozwija tworzą w swoich ojczyznach stypendyści Fundacji Jana Pawła II, pochodzący z Europy Wschodniej, z krajów byłego Związku Radzieckiego. Dziś wiemy, że Opatrzność Boża powołała „Papieża z dalekiego kraju”, aby przywrócić krajom Europy Środkowo-Wschodniej własną tożsamość, której istotnym elementem jest wolność wyznawania swojej religii.
Ustanowienie Fundacji oraz programu stypendialnego było również owocem wyboru kard. Karola Wojtyły na następcę św. Piotra. W osobie św. Jana Pawła II czcimy dziś założyciela i patrona tego dzieła, proroka, który „dodał skrzydeł” odradzającemu się na wschodzie Kościołowi, a także młodzieży ze wschodu studiującej w Lublinie, na katolickiej uczelni, gdzie „wiara i rozum – jak pisał – stanowią dwa skrzydła, na których ludzki duch wspina się ku kontemplacji prawdy” [2].
To prawda – udział w programie stypendialnym Fundacji dodaje nam skrzydeł. Dzięki studiom rozwijamy nasze zdolności i talenty, kształtujemy intelekt. Zgłębiając prawdę o otaczającym nas świecie, podziwiając piękno stworzonych dzieł, poznajemy Jego Stwórcę. W lubelskim Domu Fundacji, we wspólnocie rówieśników, otoczeni troską naszych wychowawców, mamy wiele okazji, aby kształtować swoje serca, swoją wiarę, osobowość. Studia i formacja, rozum i wiara, pozwalają nam wznieść się ku Prawdzie, ku Bogu. Pomagają nam zintegrować wiarę z życiem po to, aby odpowiedzialnie przekazywać ją tym, do których wrócimy.
Na przestrzeni niespełna 40 lat istnienia naszej Fundacji oraz około 30 lat działającego w jej ramach programu stypendialnego, wiele osób wpisało w to dzieło naszego rozwoju, pokonywania własnych ograniczeń, w ten lot ku szczytom prawdy, wiedzy i powrotów do gniazd, do naszych ojczyzn.
Warto w tym kontekście przywołać słowa św. Tomasza z Akwinu, które stały się dla Jana Pawła II, inspiracją do napisania „Listu do artystów”: „Wartość sztuki nie leży w samym artyście, lecz raczej w wytworze, ponieważ sztuka jest prawidłowym pojęciem o rzeczy wytwarzanej: czynność bowiem kształtująca zewnętrzną materię nie doskonali twórcę, lecz wytwór. Sztuka nie wymaga, aby artysta dobrze postępował, lecz by tworzył dobre dzieło”[3].
Każdy kto angażuje się w działalność Fundacji, jest w pewnym sensie twórcą sztuki, bo tworzy wspaniałe dzieło. Jesteście prawdziwymi artystami, rzeźbiarzami, którzy dłutem swoich serc tworzą piękno naszej Fundacji, a nade wszystko – mam nadzieję – piękno serc, sumień i intelektu stypendystów.
Gdyby nie było św. Jana Pawła II, osób stojących na czele Fundacji, prezesów i członków kół i towarzystw, gdyby nie było tylu bezimiennych a tak bardzo życzliwych nam osób, nie byłoby nas, stypendystów Fundacji – „wolnych ptaków”. Jesteście i będziecie nadal obecni w naszej codziennej modlitwie, którą zanosimy do Boga za wstawiennictwem Ojca św. Jana Pawła II.[4]
[1] Jan Paweł II, List do Artystów.
[2] Jan Paweł II, Encyklika Fides et ratio.
[3] Tomasz z Akwinu, Summa Theologiae, I-a II-ae q 57 a.5 ad 1; cyt. za: Władysław Tatarkiewicz, Historia estetyki, t. 2, Estetyka średniowieczna, Arkady, Warszawa 1989, s. 233-234.
[4] Niniejszy tekst był treścią wystąpienia Violety Khviatskovich podczas spotkania Prezesów Kół Fundacji JPII, które odbyło się w Rzymie, 20-22. 04. 2018 r.