„Musisz być dzisiaj wyjątkowo szczęśliwy… Bardzo dobrze, że papieżem jest Polak, il tuo compatriota – twój Rodak…” – te słowa gratulacji usłyszał na Placu św. Piotra ks. Marek Jędraszewski – jak wyznał – w poniedziałek wieczorem, 16 października 1978 roku („Pejzaże rzymskie”, s. 143). Był wtedy młodym księdzem, kończącym studia doktoranckie w Rzymie. Znał kard. Wojtyłę i niejednokrotnie rozmawiał z nim podczas jego pobytów w Kolegium Polskim przy Piazza Remuria. Łączyły ich wspólne zainteresowania filozofią, a intelektualna więź trwała przez cały okres pontyfikatu. Ksiądz Marek przesyłał Ojcu Świętemu swoje książki, a otrzymywane krótkie listy od Papieża zawierały, oprócz podziękowań, także słowa recenzji.
Czas płynął: ks. Marek został biskupem. Do wieczności odszedł Jan Paweł II. Został ogłoszony świętym. Arcybiskup Jędraszewski odprawił Mszę św. przy grobie Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra wkrótce przed swoją rozmową z papieżem. Podczas tego spotkania Franciszek zlecił mu posługę metropolity krakowskiego. Tak jak ks. Marek był świadkiem wyboru Jana Pawła II, tak Święty Papież stał się niejako świadkiem wyboru nowego arcypasterza Krakowa. Czyż Wieczne Miasto nie jest wymownym świadkiem historii, którą współtworzą ludzie i nad którą czuwa Opatrzność?
Uroczysty ingres abp. Marka Jędraszewskiego do katedry wawelskiej w Krakowie odbył się 28 stycznia br. Czas zaczął odliczać pierwsze dni jego posługi, pierwszych nominacji, wygłoszonych homilii, odwiedzonych parafii. Wśród instytucji, nad którymi sprawuje pieczę metropolita krakowski jest także rzymska Fundacja Jana Pawła II. Natomiast Koła Przyjaciół Fundacji są aktywne w 17 krajach świata. Jan Paweł II, zakładając Fundację w 1981 roku, postanowił, że po jego śmierci, władzę zwierzchnią nad tą instytucją będą sprawować kolejni arcybiskupi krakowscy. Opatrzność wyznaczyła im, oprócz pasterzowania w diecezji, także troskę o dziedzictwo pontyfikatu ich Poprzednika, wezwanego ze stolicy św. Stanisława na stolicę św. Piotra.
Po śmierci Papieża przewodził Fundacji kard. Stanisław Dziwisz, naoczny świadek pontyfikatu, osobisty jego sekretarz. Był związany z Fundacją od jej początków. Abp Jędraszewski nie należał do grona współpracowników Papieża, lecz do osób, które duchowo i intelektualnie formowały się przez przykład i nauczanie Ojca Świętego. Kardynał Zenon Grocholewski określił abp. Marka „entuzjastą nauczania Jana Pawła II”, czemu dawał on wyraz w duszpasterzowaniu i w licznych publikacjach. Jestem przekonany, że abp Jędraszewski wniesie w działalność Fundacji nowe spojrzenie, pomoże dostrzec nowe formy promowania dziedzictwa pontyfikatu, tym bardziej, że zna katolickie środowiska wielu krajów. Dla posługi metropolity krakowskiego więź z Fundacją może stanowić dobrą platformę łączności z Polonią. Sprawa kształcenia młodzieży z krajów Europy Wschodniej, czemu służy program stypendialny Fundacji, na pewno będzie bliska nowemu metropolicie, który współtworzył akademickie środowisko Poznania.
Jestem pewny, że praca Ośrodka Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie spotka się z żywym zainteresowaniem nowego metropolity. Wśród jego publikacji są wydania zbiorów pism Karola Wojtyły i Jana Pawła II, a także publikacje zawierające pogłębione analizy i refleksje nad papieskim nauczaniem. Wspomnę przy tej okazji, że opracowywanie i publikowanie tekstów źródłowych należy do jednego z ważnych działów pracy Ośrodka. Bardzo liczę, że abp Jędraszewski wskaże nam drogę, jak dokumentację pontyfikatu, którą zebrano w Ośrodku w postaci księgozbioru, archiwaliów i muzealiów, „przekształcać” w chrześcijańską kulturę: czyli w idee, w tematy dyskusji i konferencji, w publikacje, które znajdą wydawców i czytelników; w spotkania ludzi różnych narodowości, a może i światopoglądów; w pastoralne propozycje dla środowisk polonijnych i dla Kół Przyjaciół Fundacji. Mam głęboką nadzieję, że Ośrodek otrzyma od nowego metropolity krakowskiego silny impuls do dalszej działalności, do twórczej współpracy z instytucjami o podobnym profilu, do aktywnej obecność w mediach społecznościowych.
Pragnę podkreślić jeszcze jedno, co dotyczy całej Fundacji, choć w dużej mierze działalności Ośrodka i Domu Polskiego w Rzymie. Jan Paweł II ustanawiając ją był przekonany, że należy wzmocnić obecność polskiej kultury chrześcijańskiej w Wiecznym Mieście. Działalność Fundacji od 35 lat wpisuje się w „pejzaż rzymski”. Jak w dzisiejszych czasach być „czułym punktem na skrzyżowaniu dróg”, prowadzących i wychodzących z Rzymu? O realizacji tej założycielskiej idei Jana Pawła II warto w środowisku Fundacji dyskutować, by formułować konstruktywne wnioski. Arcybiskup Jędraszewski dobrze rozumie znaczenie Rzymu, nie tylko w minionych dziejach, ale w obecnej dobie. Możemy spodziewać się, że obejmując pieczę nad Fundacją, wskaże drogi jej dalszego rozwoju, by nie zagubić nic z tego, co św. Jan Paweł II nam pozostawił, i by dziedzictwo jego pontyfikatu przekazać kolejnym pokoleniom. Otwieramy nowy etap w historii Fundacji. Oby oznaczał on jeszcze większy entuzjazm i poświęcenie w codziennej pracy. Wypada życzyć Księdzu Metropolicie i wszystkim, którzy tworzą Fundację, owocnej i twórczej współpracy w realizacji wyznaczonych zadań i celów.
Ks. Andrzej Dobrzyński